No i tak przyszła gwiazdka. Nie jestem pewna czy wszyscy jesteśmy zdeklarowanymi ateistami, więc tym, który nie są pragnę życzyć Wesołych Świąt :D
Za to wszystkim innym składam najlepsze życzenia Noworoczne!!! Spełnienia marzeń, dużo, dużo miłości i żeby ten nadchodzący rok był o wiele lepszy niż ten, który nas opuszcza!!!

I nam wszystkim życzę żebyśmy w nadchodzącym roku 2008 znów spotkali się wszyscy razem :D

Jako zadeklarowany ateista dołączam się do powyższych życzeń :)

jak najbardziej.
a święta sucks!!!!!!!!!!!!!!

moje były całkiem spoko, co się takiego Justynek stało, że twoje Ci się nie podobały?

aa całokształt.. u mnie w domu świąteczna atmosfera jest taka wymuszona. Tak zawsze było. zamiast sie cieszyc, jak to  w swieta, to u nas zawsze nerwy, starzy sie na siebie drą że cos nie zrobione itd. W wigilie tylko czekam aż ta farsa sie skonczy. A wczoraj moi starzy z rodzinką zrobili sobie "imprezke" a w takich chwilach po prostu instynkt hardline sie we mnie budzi!! Ogólnie wiec czekam aż swieta sie skonczą.. o boże a niedługo wielkanoc brrrr

No nie przesadzaj Justynko z tą wielkanocą, bo z takim podjeściem to zaraz po wielkanocy boże narodzenie

no wali sztucznością....
ale święta uratował wujek ze swoim spirytusikiem :D

Mi przez święta przybyly 2 nowe kolczyki... ;p Sa robilem. :) Tylko ze jeden mi wypadl gdzieś...

"Tylko ze jeden mi wypadl gdzieś..." i to jest właśnie DIY :D

Bo nie mialem kulki.... Nie mialem czym zakrecic. Tzn mialem ale kulka byla po pierwsze za duza a po drugie kolorki nie sa za fajne ;p A kolczyki byly dobrze zrobione :)

Hehe plasteliną trzeba było zakleić:D

ja wpadlam na taki pomysł jak zgubiłam kulke ale to nie był dobry sposób..

Eeeeee... A myślałem, że jestem taki oryginalny i niepowtarzalny :P Nie no szczerze mówiąc to z tą plasteliną to był żart

no domyslam sie że żart ale ja wtedy byłam zdesperowana i wszelkich sposobów próbowałam :)

a gdzie te kolczyki, Paweł?